czas mi ucieka
Komentarze: 0
pisałeś mi wczoraj, że wszystko zdążę, że zobacze, że tak będzie..
cieszę się jak mnie zapewniasz, że będzie ok..
ale chciałabym wiedzieć czy dziś..
zdążę iść z Tobą na spacer oświetlonym mostem? czy zdążę zapytać co spotkało Cię odkąd się nie widzieliśmy?czy zdążę ucałować Twoje oczy? czy zdążę pogłaskać Cię po głowie?czy zdążę się wtulić w Twoje ciało?czy zdązę, widząć Twoje szczere zainteresowanie, opowiedzieć Ci jak się ma tworzenie mojej wymarzonej pracy? czy zdążę pokazać Ci jak Cię pragnę?czy zdążę wypić z Tobą herbatę? czy zdążę poczuć Twój oddech na mojej szyi? czy zdążę siąść z Tobą na kanapie i z zamiarem obejrzenia jakiegos filmu przegadać całą noc? czy zdążę wymienić z Tobą to! spojrzenie? czy zdążę z Tobą zasnąć?
nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie
to słowo brzmi jak przeraźliwy, jednostajny dźwięk aparatu monitorującego pracę serca, gdy ktoś umrze..
brzmi jak przenikliwa rozpacz, która mnie ogarnia, gdy tysięczny raz zdaję sobie sprawę, że Ty jesteś tam, a ja tu..
czy zdążę powiedzieć dziś, że Cię kocham?
czy zdążę Ci to w ogóle powiedzieć?
Dodaj komentarz